mówi się o niej "ponadczasowa" - na pewno zostanie w pamięci wszystkich co ją widzieli :)
Super kreskówka z mojego dzieciństwa:)Naprawdę taka z poczuciem humoru i fabułą. Nie to co teraz. Jakieś badziewia w tej telewizji.
Do dziś pamiętam "Diabelski młyn" na Canal+ ;) To były czasy... Mi osobiście najbardziej podobały się przygody Kojota i Strusia pędziwiatra :D