"Amadeus" - jeden z najlepszych filmów w amerykańskiej kinematograii...moim zdaniem dzieło życia Milosa Formana - drugiego tak wspaniałego filmu nie zrobił i chyba nie zrobi. Pewną ręką poprowadził widza przez kawałek życia Mozarta...rewelacja!
Witaj!
Zgadzam się z Tobą, i nie zgadzam ;)
Zgadzam się co do "jeden z najlepszych filmów w amerykańskiej kinematograii". Nie zgadzam się co do "drugiego tak wspaniałego filmu nie zrobił...".
Nie wiem czy oglądałeś "Lot nad kukułczym gniazdem", bo ten film jest moim ulubionym. Żeby nie było "Amadeusza" baaaaaardzo cenię i lubię a nawet ostatnio doszłem do wniosku, że chyba najlepszymi filmami ever są właśnie "Amadeusz" i "Ojciec chrzestny".
Ale "Lot..." jest tak wspaniałym filmem, że nawet jeśli zdaniem niektórych ustępuje "Amadeuszowi" to o nie zbyt wiele :)
Mój wniosek: Milos Forman nakręcił dość dużo
wspaniałych filmów, najlepszymi z najlepszych są "Amadeusz" i "Lot nad kukułczym gniazdem".
Pozdrawiam.
no "Skandalista Larry Flint" też jest dobry chociaż do tych 2 wspomnianych wcześniej się raczej nie umywa...
"Lot nad kukułczym gniazdem" jest faktycznie rewelacyjny jednak mi bardziej podobał się "Amadeusz" - choć od strony wykonawczej raczej są na tym samym poziomie. Ale to są zdecydowanie 2 najlepsze jegofilmy :)