oglądnołem ten film po raz nasty i za każdym razem ogladam go od poczatku do końca, kawal dobrze skonstruowanej akcji, ciekawy, dobrze oddany klimat Rosji widzianej oczyma obcokrajowca w czasach poczatku pierestrojki, swietne dialogi no i aktorstwo pierwszej rangi.....w szczególonści duet Connery z Michelle czuć coć w powietrzu....plus moim zdniem swietna muzyka Jerry Goldsmith..słowem bardzo dobre kino które nie jest może arcydziełem ale moim zdaniem nikt udziału w nim powstydzić sie nie może