PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11790}

Wspomnienia z gwiezdnego pyłu

Stardust Memories
7,1 4 249
ocen
7,1 10 1 4249
7,3 15
ocen krytyków
Wspomnienia z gwiezdnego pyłu
powrót do forum filmu Wspomnienia z gwiezdnego pyłu

Film obrazuje zakończenie pewnego schematu filmów poprzednich, symbolizuje wkroczenie na nowy etap oraz rozwoj intelektualny. Można zobaczyć chociaż początki np. Interiors. Lata 80' niosą za soba nowe spojrzenie na rzeczywistosc, nowe spoleczne problemy, ludzie smieja sie inaczej, chociaz Allen nigdy dawal masowek komediowych zawsze byl ten watek np. w Bananas inspiracyjny. Od teraz bedziemy to widziec juz w kazdym scenariususz zespolone. Od tego filmu warto inaczej sporzec na jego filmy.

ocenił(a) film na 8
nephilim_718

Powiedziłbym, że taką granicą było Annie Hall raczej...

ocenił(a) film na 7
malkavian4

Nie do końca. Annie Hall to było przypadkowe arcydzieło Allena. Po serii szalonych, wywrotowych komedii utrzymanych w lekkiej konwencji, nakręcił nietypowy film romantyczny - z jednej strony bardzo wnikliwie zinterpretował temat związków damsko-męskich, z drugiej - była to totalna zgrywa. Potem, we Wnętrzach nakręcił coś, co widać było, że chciał od dawna -czyli film w stylu Bergmana. Manhattan był jego pierwszym naprawdę wybitnym filmem, a Wspomnienia Gwiezdnego Pyłu, jak wspomina kolega - ustanowiły nową jakość. To, co zaczął w Manhattanie, czyli własny język kinowy (którego w Annie Hall były dopiero znamiona), własny styl najbardziej uwidocznione było właśnie w Gwiezdnym Pyle. Szczytową formę osiągnął chyba w Zbrodniach i Wykroczeniach, gdzie wymieszał swoje dwie obsesje - czyli przypadkowość życia i losów ludzkich (to się pojawiało często w jego komediach) i obsesje, jakie rodzi miłość i pożądanie.
Każdy film Allena z lat 70 i 80 jest błyskotliwy, ale tak naprawdę dopiero Wspomniego Gwiezdnego Pyłu ustanowiły nową jakość. To już nie było żonglowanie cytatami, odwołaniami - to było w stu procentach autorskie, choć widać oczywiście silne inspiracje. Niemniej jednak, filmowi zabrakło niebywałego polotu i finezji znanego z Manhattanu, toteż sukcesu nie odniósł. Jednak Charlotte Rampling to chyba najpiękniejsza laska, jaka u Allena się kiedykolwiek pojawiła :)

ocenił(a) film na 8
Dobry_2

Charlotte Rampling to deska-pokraka.

schiz

słownictwo godne krytyka :)

ocenił(a) film na 8
Dobry_2

Chartlotte Rampling, to byl jeden z niewielu, kilku, a moze tylko jeden gdzie aktorka grala osobe szczesliwa, radosna. Przypomniala mi troche w tym filmie Juliette Binoche, przerastajac ja nieoczekiwanie. Ale to tylko w tym filmie. Potem grala tylko goryczą swoją. Film piekny, ciekawy. Ale co do kobiet pięknych, to musze dodać, że nieodłączna mu Diana Keaton test porównywalnie urokliwa.

nephilim_718

"film obejrzalem z obowiazku krytyka f.
streep-1 klasa. dlatego 2 zamiast 1."
to jest skopiowana wypowiedź schiza. Prawda że śmieszna :) Ten baran uważa się za krytyka :)

max_38

A ty prowadzisz jakąś prywatną krucjatę? lol :P

ocenił(a) film na 8
mosheh

to jego cel życiowy

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones