Abstrahując od tego, ile razy "objawienia fatimskie" zostały na przestrzeni ponad stu lat podważone, absolutnie nie można szufladkować nowego dzieła Marco Pontecorvo wyłącznie w ramach kolejnego religijnego filmu bezsprzecznie opowiadającego się po jednej ze stron. Począwszy od fantastycznych zdjęć, przez rewelacyjną muzykę, aż po przesłanie, to produkcja co najmniej dobra.
więcej