Właśnie obejrzałam ostatni odcinek. "Eva" oprócz tego, żeby nas relaksować niosła ze sobą
piękne przesłanie o sile i wartości kobiet, o tym, że bez mężczyzny jesteśmy tyle samo warte. O
miłości, która jest sensem wszystkiego i wprawia w ruch gwiazdy. Eva wiele mnie nauczyła na
swoich obcasach. Dzięki niej my...
Czy tylko ja mam wrażenie, że siedzibą Grupo Imperio jest ta sama miejscówka, którą niegdyś było
Elite Way School(rebelde)? ;P
Z braku zajęcia pooglądałem chwilę ten serial i muszę przyznać, że grające tam aktorki są bardzo sexy. Jedna ładniejsza od drugiej, do tego świetne figury, miniówki, długie nogi, białe ząbki, wyeksponowane dekolty - istne modelki. Chyba zacznę częściej oglądać ten serial :-)