Latem w kinach mogliście oglądać widowisko DC "Blue Beetle". Teraz Warner Bros. zdecydował się wprowadzić je na swoją platformę Max. Premiera już za kilka dni! 17 listopada. O filmie "Blue Beetle"
Główną rolę w
"Blue Beetle" gra znany z seriali "
Cobra Kai" i "
Parenthood"
Xolo Maridueña. Jest to
pierwszy latynoski bohater w kinowym uniwersum DC.
Co istotne, choć
"Blue Beetle" jest częścią skasowanego DCEU, to Xolo Maridueña będzie w dalszym ciągu grał tytułowego bohatera. Ogłosił to publicznie sam
James Gunn, który odpowiada za nową wersję kinowego uniwersum
DC.
W filmie
"Blue Beetle" świeżo upieczony absolwent college'u, Jaime Reyes, wraca do domu pełen aspiracji i nadziei na przyszłość. Okazuje się jednak, że dom nie wygląda tak, jak go zapamiętał. Kiedy chłopak szuka swojego celu w życiu, interweniuje los. Jaime niespodziewanie wchodzi w posiadanie starożytnego przedmiotu, będącego wytworem obcej biotechnologii - Skarabeusza. Skarabeusz wybiera Jaimego na symbiotycznego gospodarza. Chłopiec otrzymuje niezwykłą zbroję, umożliwiającą dysponowanie niezwykłą i nieprzewidywalną mocą. Zbroja trwale zmienia przeznaczenie Jaimego, który staje się superbohaterem Blue Beetle.
Film miał w miarę pozytywne opinie wśród widzów. Niestety w kinach zobaczyło go niewielu widzów. W Ameryce
"Blue Beetle" zarobił nieco ponad 72 mln dolarów. Kolejne 56 pochodzi z reszty świata. W sumie dało to niecałe
129 mln dolarów, co czyni z filmu najgorzej sprzedającą się część DCEU. Zwiastun filmu "Blue Beetle"