Film reklamowany jako... obłąkany i szalony. "Skinned Alive" to historia szalonej rodziny z nienormalnym ojcem (Crawldaddy) na czele, który lubi zabijać ludzi i zdejmować z nich skórę...
Za to kochamy kino klasy B! Tani, kiczowaty do bólu, okropne aktorstwo i mierne efekty... A czego się spodziewaliście?! Ale to ma swój urok!!!
naszych bohaterów można by nazwać dziadkami "bękartów diabła".
pomijając bandę amatorów w filmie występuje postać dobrze znana w świecie horrorów klasy b - Scott Spiegel, który zaczynał we wczesnych produkcjach Sama Raimi.
technicznie film jest z nośny, bo choć widać iż budżet można by porównać do sobotniego melanżu...